poniedziałek, 16 lutego 2015

Oszukane kacze confit


Przepis na oszukane kacze confit pochodzi z książki Davida Lebovitza "Moja kuchnia w Paryżu". Confit z kaczki lub gęsi to, oryginalnie, mięso gotowane w tłuszczu. Najpierw się je marynuje w soli, a następnie powoli gotuje. Długi czas gotowania sprawia, że jest bardzo miękkie i łatwo odchodzi od kości. Był to sposób na konserwowanie mięsa, które zatopione w tłuszczu mogło przetrwać wiele tygodni.


Wersja, którą podaję jest przygotowywana w piekarniku. Mięso nadaje się do zjedzenia na przykład z ziemniakami. To też świetna propozycja na pożywną, pyszną kanapkę - wiejski chleb, pieczone mięso, konfitury z cebuli, korniszony. Ja jednak chciałam je wykorzystać w innym klasycznym daniu, które przedstawię Wam w środę.


Składniki
4 nogi z kaczki
4 ząbki czosnku
2 liście laurowe
marynata
1 łyżka soli
1 łyżka koniaku
4 zmielone ziarna ziela angielskiego
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

Sposób przygotowania
Wieczorem przed pieczeniem
W kilku miejscach nakłuwamy kacze udka wykałaczką, przebijając się przez skórę. Mieszamy wszystkie składniki marynaty i mieszanką tą nacieramy kacze uda. Układamy je w małej formie do pieczenia, pod każde udko wkładamy rozgnieciony ząbek czosnku i połowę listka laurowego. Zostawiamy na noc w lodówce.

Następnego dnia
Wycieramy ręcznikiem papierowym udka z nadmiaru soli, układamy w formie do pieczenia skórą do góry i wstawiamy do zimnego piekarnika. Włączamy temperaturę na 150 stopni. Kiedy piekarnik ją osiągnie pieczemy kaczkę przez 2,5 godziny. Co 50 minut polewamy udka tłuszczem. Jeśli po tym czasie skóra nie jest zrumieniona to podnosimy temperaturę do 190 stopni i pieczemy jeszcze 15 minut. U mnie nie było to konieczne.

Gotowe!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz