wtorek, 7 października 2014

Perliczka z azjatycką nutą


Witajcie po wakacyjnej przerwie :) Dziś mam dla Was coś specjalnego. Perliczkę smażoną w głębokim tłuszczu z aromatycznym pomarańczowym sosem. Sosu wychodzi sporo, więc postaram się dla Was niebawem przygotować jeszcze jeden przepis, w którym go wykorzystamy. Wracając jednak do perliczki, jest to proste danie dla dwóch osób i raczej nieskomplikowane w przygotowaniu. Dobre do zaserwowania w weekend lub na kolację. Jeśli lubicie ubrudzić sobie palce, pomlaskać przy jedzeniu i poobgryzać trochę kostek, może Wam zasmakować.


Składniki:
1 perliczka
2 czubate łyżeczki przyprawy 5 smaków (lub zmielone razem: po płaskiej łyżeczce goździków, cynamonu, nasion kopru włoskiego i pieprzu syczuańskiego, plus 2 gwiazdki anyżu)
sól
1l oleju roślinnego

2 pomarańcze
1 limonka
5 łyżek sosu ostrygowego
1 łyżka octu ryżowego
2 łyżeczki oleju sezamowego
1 łyżka miodu
starty świeży imbir (ok. 5cm kłącze)

ryż basmati jako dodatek


Sposób przygotowania:
Przygotować sos. Do rondelka zetrzeć skórkę z jednej pomarańczy i wycisnąć sok ze wszystkich cytrusów. Dodać resztę składników na sos i gotować przez 5 minut. Spróbować i, jeśli trzeba, doprawić dla zrównoważenia smaków słonego, słodkiego i kwaśnego sosem ostrygowym, miodem lub octem ryżowym.

Perliczkę dokładnie umyć z zewnątrz i w środku, osuszyć papierowym ręcznikiem. Wymieszać sól z przyprawą 5 smaków (lub podaną w składnikach zmieloną mieszanką przypraw) i dokładnie natrzeć nią perliczkę z zewnątrz. Olej rozgrzać w naczyniu, które pomieści perliczkę położoną poziomo, do temperatury 180 stopni (przyda się termometr kucharski). 1 litr nie zakryje całego ptaka, dlatego smażymy ją 10 minut od strony udek, a następnie 8 minut od strony piersi, zanurzoną do połowy w gorącym oleju.

Podawać z ugotowanym ryżem. Do dekoracji można dodatkowo użyć posiekanej szalotki i/lub świeżej papryczki chilli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz